Obserwatorzy

23.06.2014

Moda w czasach kryzysu..


Kryzys na rynkach światowych niestety nadal trwa.. mam wrażenie, że moda na minimalizm to odpowiedź branży fashion na tę sytuację. Biżuteria XXL, liczne dodatki, bogate formy, zdobienia, intensywne kolory to wszytko odchodzi do lamusa, zaś na piedestale postawiony zostaje minimalizm. Królują proste fasony, uniwersalne kolory i delikatna biżuteria. Niestety myślenie, że minimalizm jest tani, jest bardzo zgubne. Minimalistyczna kreacja od Celine nie kosztuje mniej niż zdobna i barokowa kilka sezonów wstecz od Dolce&Gabbana. Podobnie jest gdy przełożymy te dwa style na sieciówki... Jednak wybierając ubrania uniwersalne o prostych krojach i neutralnych kolorach de facto oszczędzamy, ponieważ będziemy mogli nosić je przez dłuższy czas niż kupując np. neonowy płaszcz, który byłby raczej jedno sezonowym trendem. 

Ja mam jednak swój własny patent na modę nie tylko w czasach kryzysu.. zakupy  w lumpexie :) Nie traktuję i chyba nigdy nie traktowałam tego jako metodę na kryzys w portfelu, dla mnie to metoda na fajne rzeczy w szafie bez dużego ubytku dla portfela. Uwielbiam wyszukiwać tam prawdziwe perełki i  świetne jakościowe rzeczy. Ubrania znanych marek lub od światowych projektantów to norma, jeśli wiemy gdzie tego szukać. Ja mam kilka swoich ulubionych w Warszawie, jednak z całą świadomością mówię, że najlepsze są poza stolicą.. mniejsze miasta są polecane na tego typu łowy.
Na koniec muszę Wam się do czegoś przyznać.. mój dzisiejszy look (nie licząc szpilek) kosztował 5 zł. Czyż nie jest to idealna cena jak na czasy kryzysu? :)

sweater Sh | pants Sh | heels Zara

pics by Karolina Chudyba 

18 komentarzy:

  1. cena - marzenie ;)
    a biorąc pod uwagę to, jak fajnie wyglądasz, to ci, którzy w lumpeksach z założenia nie kupują powinni na Twoim przykładzie nauczyć się, że warto ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz racje, trendy trendami, ale klasyka i prostota broni sie zawsze! Genialny zestaw, uwielbiam takie nieprzekombinowane, bezpretensjonalne stroje. Cudo. Zwlaszcza portki Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedawno właśnie zaczęłam doceniać minimalizm- proste kroje, dobra jakość, klasyka.
    Poza tym bardzo podoba mi się Twój sweter, idealnie wpisuje się w moją estetykę. Kurczę, chyba w końcu, po długiej przerwie muszę wybrać się do sh i ponownie zacząć odkrywać ich uroki!

    OdpowiedzUsuń
  4. swietny sweter :) tez chce taki, wygladasz w nim bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wyglądasz! cudowny sweter <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietna, prosta stylizacja <3 Podoba mi się takie połaczenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szpilki - czerń, klasyka! Super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Spodnie mega! sweter też, szczerze zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam pecha do SH, bardzo rzadko znajduje coś ładnego w moim rozmiarze :/
    Ty prezentujesz się jak milion $ !

    OdpowiedzUsuń
  10. kocham lumpeksy!!!:):)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to traktujemy zakupy w lumpie tak samo. Mogłabym kupić coś w sieciówce i czasem tak robię gdy czuję że albo będę to miała albo dostanę skrętu kiszek;) Ale wolę zakupy w sh, właśnie dla jakości ubrań, ciuchów od projektantów a przede wszystkim dla oryginalności. Twój dzisiejszy look jest tak kobiecy i jednocześnie przytulny że z chęcią bym w niego wskoczyła:)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny zestaw :)
    a ja ostatnio spotkałam w sh nawet takie szpilki tylko białe za 5 zł, i ich nie wzięłam ;( chyba jutro się po nie przejdę :))

    OdpowiedzUsuń
  13. rewelacyjny jest ten sweter ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. O, proszę i już wiem co dobrać do moich bojówek ;-) Świetny set!
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że cię zainspirowałam :)

      Usuń