Białą plisowankę mogliście już widzieć na moim blogu w typowo letniej stylizacji. Dziś w kompletnie odmiennej.. niemalże zimowej. Myślę jednak, że jest ona tak uniwersalna, że sprawdza się zarówno w lecie jak i zimą. Spódnica midi w niemal każdym wydaniu to element garderoby, który najbardziej polubiłam właśnie w tym roku. Moją ukochaną plisowankę zestawiłam z dużym oversizowym szarym swetrem i czarnym płaszczem (obie rzeczy to zakupy z Londynu) oraz kozakami za kolano, których bardzo długo szukałam, by miały idealną szpilkę, nosek i najtrudniejsze.. przylegały do nogi, ponieważ właśnie do takich spódnic chce je nosić.
Rzadko widzicie mnie w okularach.. zwykle tylko w nich pracuję a na co dzień nie są mi potrzebne.. niedawno zostałam jednak zaproszona do współpracy z butikiem Aurore, który w swojej ofercie ma zarówno okulary przeciwsłoneczne jak i oprawki korekcyjne i mogę sobie troszkę potestować. Oprawki D&G kompletnie skradły moje serce, więc postanowiłam Wam je zaprezentować. Może niebawem będę miała dla Was coś specjalnego w związku z tą współpracą :)
kozaki Gino Rossi | spodnica Sh | sweter New Look | płaszcz Topshop |
Ten sweter i buty są boskie! <3
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz! zestaw udany w 100%!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenie, mistrzowskie :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe połaczenie i bardzo udane, super :)
OdpowiedzUsuńPiękny, minimalistyczny zestaw.
OdpowiedzUsuńkozaki przepiękne
OdpowiedzUsuńodmiana, ale warto- bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńporadnik modowy: http://youbeefashion.blogspot.com/
Uwielbiam plisowanki zimową porą <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Cudowne połączenie swetra z plisowaną spódnicą! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się Pani prezentuje. Pozdrawiam ! :)
MEGA jest ten set, jeszcze trochę i nie tylko zacznę kupować świeczki (Ola), ale i nosić midi (Ty) :D <3
OdpowiedzUsuń